czwartek, 17 sierpnia 2017

#31 Powtórka z rozrywki - John Williams #2

Siemanko,
Kolejny autograf wjechał do kolekcji. Jak widać po tytule - jest to podpis, który już miałem w albumie. Należy on do Johna Williamsa - amerykańskiego kompozytora ;)



Nie będę drugi raz opisywał, kim on jest i jak wielkim szacunkiem go darzę. Wszystko to można znaleźć w pierwszym poście, TUTAJ.
Ale dlaczego napisałem do niego drugi raz? Z prostego powodu. Chciałem mieć jego podpis na zdjęciu, które ja dołączę i to najlepiej z dedykacją. Tak, informacja z karteczki, którą otrzymałem za pierwszym razem (że Pan Williams nie podpisuje rzeczy nadesłanych przez fanów) nic mnie nie nauczyła i mimo to spróbowałem. Jak można się domyślić, nic z tego nie wyszło. Nie zmienia to jednak faktu, iż ponownie otrzymałem wcześniej podpisane, białe zdjęcie, co wywołało u mnie niemałą radość. Ten autograf jest nawet (według mnie) trochę ładniejszy, trochę bardziej Williamsowski (tak, wymyślam nowe słowa).
Jakby na to nie spojrzeć, jest to dla mnie kolejny ogromny sukces i jestem zadowolony. W kopercie znów znalazłem karteczkę informującą o tym, że Pan Williams nie podpisuje rzeczy nadesłanych przez fanów (teraz już zapamiętam). Czekałem stosunkowo krótko, bo tylko 154 dni.



1 komentarz:

  1. Powiem Ci, że zawsze warto próbować, bo jakbyś drugi raz nie wysłał, to później byś może tego żałował, a tak, to zrobiłeś wszystko, co mogłeś :)
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń